Wszystko wskazuje na to, że Ivan Rakitić wróci do Sevilli. Media informują, że przeniesienie się Chorwata na Sánchez Pizjuán jest już kwestią czasu.
Dziennikarz Fabrizio Romano donosi nawet, że klub z Andaluzji doszedł do całkowitego porozumienia z Barceloną po negocjacjach, które odbyły się w ostatnich godzinach. Rakitić sam miał prosić Blaugranę o możliwość opuszczenia Camp Nou i chciał odejść tylko do Sevilli. Chorwat ma podpisać kontrakt na trzy lata. Z kolei Marca podaje, że Sevilla jest bliska zamknięcia operacji, a zawodnik przechodzi obecnie badania medyczne, co według Carlesa Escolana potwierdza otoczenie 32-latka. AS, Sport i Mundo Deportivo również informują, że do sfinalizowania transakcji pozostało już tylko ustalenie jej szczegółów.
Od dłuższego czasu mówiło się o możliwości powrotu Rakiticia do Sevilli, zwłaszcza że Ronald Koeman na niego nie liczył, ale do tej pory dyrektor sportowy klubu z Sánchez Pizjuán Monchi sceptycznie wypowiadał się na temat możliwości przeprowadzenia operacji. Wszystko wskazuje jednak na to, że Andaluzyjczycy zdołali dojść do porozumienia z Barceloną ws. warunków transakcji. Cadena SER informuje, że transfer ma zostać przeprowadzony za symboliczną kwotę i zostać ogłoszony w najbliższych godzinach. Ponadto Sevilla miała zaoferować Rakiticiowi kontrakt na dwa lata z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Aktualizacja
16:15 Alfredo Martínez z Onda Cero podaje, że Rakitić trafi do Sevilli za darmo.
17:46 Sport: Rakitić odmówił negocjowania innych ofert, które otrzymała za niego Barcelona. Pomocnik uznał, że albo odejdzie do Sevilli, albo zostanie do końca kontraktu. Dlatego też Barça postanowiła zaoszczędzić ponad 10 milionów euro na pensji zawodnika. Ponadto Katalończycy mogą otrzymać pewną kwotę uzależnioną od tego, czy Sevilla awansuje do Ligi Europy lub do Ligi Mistrzów w ciągu najbliższych dwóch lat. Nie będzie jednak ona wyższa niż 8 milionów.
Komentarze (300)
Wielu jego obrońców i zwolenników twierdzi, że nigdy nie narzekał, nie stwarzał problemów. Panowie a co miał robić stawiać się mając kontrakt na 8-10 mln. Każdy "średniak" by się w takiej sytuacji nie wychylał by nie podpaść. I to właśnie robił Rakitić; zwłaszcza na boisku. Stąd mała kreacja, podawanie do najbliższego partnera, do najważniejszych piłkarzy drużyny etc.
I tego oczekiwaliście od piłkarza, który zarabiał taką kasę.
Zwróćcie koledzy, że w Sevilli Ivan będzie zarabiał ok. 3-4 mln, czyli o połowę mniej niż w Barcelonie, a i tak będzie najlepiej opłacanym piłkarzem Sevilli.
Tak dzięki błędom BARTOMEU klub stracił co najmniej 20-30 mln. Wystarczyło tylko nie podpisywać z Rakiticiem tak długiego kontraktu. A zarząd na tym polu szalał strasznie.
Dla przykładu BARTEK podpisał z Albą ostatni kontrakt na 5 lat, do 2024 r. a należy przypomnieć, że w momencie podpisywania kontraktu Alba już miał skończone 30 lat.
Dzięki VeB
w przyszlym sezonie bedzie to kluczowy grajek
a zarzad znow pokazal nieudolnosc ale znajac ich pewnie przypisza suckes bo ucieli pensje lol
Takiego wielkiego upadku na kazdej plaszczyznie chyba nikt sie nie spodziewal. Niby Barca kieruje zarzad a wyglada na to, ze tylko jedna osoba sprawuje wladze... w dodatku lekko opozniona.
Wincyj niz klup!
Modelowa kariera i przykład dla młodych jak ciężka pracą osiągnąć szczyty.
Każdemu adeptowi piłkarskiemu życzę takiej kariery.
Tak jak pisałem rok temu ,że najlepszym miejscem do skończenia kariery będzie dla niego jego kochana Sevilla.
Sam wołałbym aby ten rok jeszcze został,ale co zrobic.
Btw Czy do ponirzszej gawiedzi która jak zwykle rzuca się jak g.. w przeręblu o wszystko DOCIERA ,że Ivan ma TYLKO rok kontraktu? Ma 32 lata .Jest zasłużonym piłkarzem ma na koncie przeszło 300 występów w barwach Barcy.
Wiem ,że jest tu masa niewdzięczników, ale ogarnijcie te łby.
Umtiti po 1 dobrym sezonie dostało 10 netto. Był artykuł, że Lenglet ma zaraz dostać podwyżke po 1 udanym roku. Potem chcemy gościa sprzedać, ktory ma 3 lata kontraktu na 10 netto, a taka Roma czy Lyon mogą zaoferować max 3, no to zawodnik mówi, że nie odchodzi i tyle. Jak się go zmusza jak Arthura to potem wychodzą takie kwasy.
Dla mnie to ostatni taki rok żenady. Mam nadzieję, że Ci co chcą tylko kasę brać niech już odejdą. Dużo lepiej za połowe tej kwoty grałby Alenia, Rafinha, Collado, Puig, kiedyś Thiago. To oddajemy naszych za bezcen na wypozyczenia, a sami placimi Rakiticom i Umtitim 20 netto.
Robią z nami co chcą Ci nasi zawodnicy „zakochani w klubie”
To jest wręcz kwintesencja polityki Bartka. Drogo kupić, tanio sprzedać