Zapraszamy do krótkiego przeglądu dzisiejszych wydań hiszpańskiej prasy. O czym piszą Mundo Deportivo, Sport, L'Esportiu, Marca i AS? Przekonacie się poniżej.
Mundo Deportivo pisze, że Barcelona chce udoskonalić poszukiwania nowego napastnika, a Maxi Gómez jest teraz faworytem przed André Silvą. Urugwajczyk jest młody i zna LaLigę, ale koszt jego sprowadzenia byłby wysoki, ponieważ jego klauzula odejścia wynosi 50 milionów euro. Wśród kandydatów dziennik wymienia jeszcze Lukę Jovicia, Nicolasa Pepe i Rafaela Leão. Na górze okładki: epicki wieczór na Wanda Metropolitano. Zaciekłe Atlético pogrzebało Juventus po golach José Gimeneza i Diego Godína. Sandro Rosell powiedział w RAC1, że jest niewinny i został okradziony z dwóch lat życia. Mundo Deportivo informuje, że Sevilla jest już w 1/8 finału Ligi Europy po pokonaniu Lazio 2:0 dzięki bramkom Wissama Ben Yeddera i Pablo Sarabii. Koszykarze Barcelony zmierzą się dziś z Baskonią w Eurolidze.
„Rabiot wraca do punktu wyjścia” – Sport informuje, że Barcelona wycofała swoją pierwszą ofertę dla pomocnika i wznowi negocjacje, jeśli piłkarz zrobi krok w celu przeniesienia się na Camp Nou. Francuz, który prywatnie zapewniał, że jego marzeniem jest gra w zespole Blaugrany, zatrudnił nowego agenta. Na górze okładki: Sandro Rosell przerywa milczenie i twierdzi, że jest niewinny. Dziennik donosi również, że Luis Suárez zachowuje spokój podczas swojej złej serii. Sport ocenia, że Atlético niemal wyeliminowało Cristiano Ronaldo po zwycięstwie 2:0 z Juventusem. W drugim środowym spotkaniu Ligi Mistrzów Manchester City potrafił wygrać nawet po dwóch rzutach karnych dla Schalke (3:2). Bohaterowie Pucharu Króla zmierzą się dziś z Baskonią w Eurolidze.
L'Esportiu postanowiło dołączyć do strajku generalnego w Katalonii i nie publikować dziś żadnych informacji w ramach protestu za uwięzienie katalońskich przywódców politycznych.
„Co za bestie!” – Marca pisze, że „wspaniałe Atlético pożarło Juventus”. Podopieczni Diego Simeone zgłosili swoją kandydaturę do zwycięstwa w Lidze Mistrzów po niezapomnianym spotkaniu. Heroiczne gole dla Rojiblancos zdobyli Godín i Gimenez, a VAR anulował trafienie głową Álvaro Moraty. Manchester City Pepa Guardioli odrobił straty w meczu z Schalke. 1000 dni panowania Realu Madryt w Lidze Mistrzów. Florentino Pérez powiedział, że opuszczenie ligi ACB nie będzie takie łatwe dla Los Blancos. Sevilla potwierdziła w meczu z Lazio (2:0), że nigdzie nie czuje się tak dobrze jak na własnym stadionie. Ben Yedder i Sarabia wykonali wyrok na włoskim klubie i zapewnili swojemu zespołowi awans do 1/8 finału Ligi Europy. Na żółtym pasku zapowiedź kolejnych spotkań hiszpańskich klubów w tych rozgrywkach. Sergio Canales ma poprowadzić Betis do awansu w rywalizacji z Rennes; do Walencji przyjechało dziesięć tysięcy kibiców Celticu; starcie ze Sportingiem dobrym momentem na dokonanie rotacji w składzie Villarrealu.
„Atleeeeti!” – AS podaje, że najlepsze Atlético w tym sezonie pozostawiło Cristiano Ronaldo na linach. „Nie sądzę, żeby ten wynik był decydujący, jeszcze będziemy cierpieć” – powiedział Diego Simeone. „Najgorsze, że nie mogliśmy niczego zrobić, ale wierzymy w odwrócenie losów rywalizacji” – stwierdził Massimiliano Allegri. Manchester City odrobił straty w meczu z Schalke, grając w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Nicolasa Otamendiego. Ben Yedder i Sarabia dali Sevilli awans do 1/8 finału Ligi Europy, mimo że Franco Vázquez został wyrzucony z boiska w 60. minucie. W spotkaniu ze Sportingiem trener Villarrealu Javi Calleja zastosuje rotacje w składzie przed rywalizacją z Atlético na Wanda Metropolitano. Mario Gaspar może tymczasowo zostać ustawiony na środku obrony. Gonçalo Guedes wystąpi w podstawowym składzie w starciu Valencii z Celtikiem, żeby złapać rytm meczowy. Quique Setien postawi na najlepszych piłkarzy w spotkaniu Betisu z Rennes. AS informuje, że UEFA pozwoliła ultrasom Ajaksu pojechać do Madrytu. Joan Laporta oskarża FC Barcelonę o sprzyjanie radykalnej grupie kibiców Boixos, a klub zaprzecza i obwinia policję oraz Olympique Lyon za dostanie się tych fanów na stadion.
Komentarze (63)
To tak jakbyś miał w garażu zepsutego, kopcącego i kaszlącego mercedesa,zatrzymującego się co jakiś czas, i kupił nowego passata z myślą żeby jednak jeździć głównie tym mercedesem.
Patrząc na beton jaki panuje w kwestii pobytu Luisa na Camp Nou, naszła mnie myśl, że jego przyjaźń z Messim musi być naprawdę grubego kalibru.
Najlepsze Atletico w tym sezonie. Ale szczęście im sprzyjało przy golach. MY też z Lyonem zagraliśmy jeden z najlepszych meczy w sezonie ale zabrakło szczęścia i Suareza nie cierpiącego na zaburzenia kirunkowo- ruchowe :D