Według danych opublikowanych przez Mister Chipa na Twitterze Barcelona ma największe szanse wylosować w poniedziałek Chelsea. Nieco mniej prawdopodobne jest trafienie na Tottenham. Szanse na grę z Napoli, Atalantą i Lyonem są mniejsze.
Według wspomnianego źródła Barça ma dokładnie 23,377% szans na trafienie na Chelsea i 22,328% - na Tottenham. Napoli i Atalanta to nieco ponad 18%, a Lyon – 17%. Z kolei Real najprawdopodobniej zmierzy się z Liverpoolem lub Manchesterem City. Podobnie wygląda sytuacja Atlético. Valencia największe szanse ma na zagranie z Tottenhamem lub Borussią Dortmund.
Jeśli Barça trafi ostatecznie na Chelsea, z pewnością ucieszy to Abrahama, który powiedział wczoraj: − chciałbym zagrać na Camp Nou lub w innym miejscu, w którym wcześniej nie grałem. Nie boimy się, jesteśmy gotowi na każdego rywala. Nie patrzymy w inną stronę, gdy mamy przed sobą wyzwanie. To emocjonujące: chcemy grać z najlepszymi na świecie i na najlepszych stadionach.
💥ATENCIÓN💥
BARÇA-CHELSEA (23%) es el emparejamiento más probable del sorteo de octavos de la Champions League 2019-20. Aquí tenéis la clásica tabla estadística de cada año con el porcentaje de cada uno de los duelos que pueden darse. Cortesía de #LaMáquinaDiabólica. pic.twitter.com/nvlSiH0v7R
Komentarze (32)
W innych parach może paść na Real - Juve lub Real - Liverpool. Ta druga opcja jest chyba nawet ciekawsza. Bardzo chętnie zobaczyłbym też mecze City - BVB czy PSG - Totki. Jeżeli mógłbym wybierać to chętnie ustawiłbym Leipzig - Atalanta i Valencia - Lyon.
Powyższe to tak dla "jaj" ale oby się spełniło i Real trafił na Liverpool. Może doświadczyłby, że Barca w ubiegłym roku odpadła z nie byle kim.